Ukryty klejnot brytyjskiej plaży „jak na Karaibach” z białym złotym piaskiem i turkusową wodą

Stojąc na białym piasku plaży Hushinish, można odnieść wrażenie, że za plecami ma się szereg palm na rozgrzanym do czerwoności wybrzeżu Karaibów.
Ta zachwycająca plaża na Zewnętrznych Hebrydach znajduje się na zachodnim wybrzeżu wyspy Harris.
Piękny, miękki piasek i czysta, turkusowa woda sprawiają, że jest to idylliczne miejsce do pływania przez cały rok, choć ostrzega się, że woda może być bardzo zimna. Do plaży można dojechać samochodem, co zajmuje 30 minut stosunkowo krętą drogą.
Według firmy Sawdays Holidays krystalicznie czyste wody sprawiają, że „wystarczy trochę zmrużyć oczy, a można się poczuć jak na Karaibach”. Firma dodała, że plaża na wyspie Harris należy do „naprawdę spektakularnych” plaż w Szkocji.
Przy plaży znajduje się pole kempingowe dla kamperów, więc według Scotland Less Explored, drogą poruszają się również większe pojazdy. Można również zaparkować na plaży bezpłatnie.
Jeśli odwiedzasz to miejsce w chłodniejszej porze roku lub po długiej podróży masz ochotę skorzystać z łazienki, na plaży dostępne są również bezpłatne toalety i prysznice z ciepłą wodą.
W budynku Huisinis Gateway, otwartym codziennie od 7:00 do 19:30, można znaleźć informacje o lokalnej przyrodzie. Można tu również zorganizować piknik i cieszyć się nim w deszczowy dzień, podziwiając widoki na plażę przez okna.
Na plaży można popływać. W przeciwieństwie do wielu urokliwych zatoczek na wyspie, które nie są osłonięte od otwartego oceanu, co oznacza wysokie fale i silne prądy, tutaj zatoka jest osłonięta cyplem, co pozwala na łatwą kąpiel.
Jeśli szukasz miejsca z widokiem na plażę – zatrzymaj się tuż przed parkingiem przy drodze B887. Będziesz mieć okazję zrobić piękne, panoramiczne zdjęcie plaży i przyległego półwyspu. Zaparkuj samochód i przejdź kilkaset metrów w kierunku, z którego przyjechałeś, aby zdobyć pamiątkę, której zazdroszczą Ci znajomi i rodzina.
Jeśli znudzą Ci się piękne widoki, w pobliżu czeka na Ciebie również miejsce o bogatej historii. Stacja Wielorybnicza Bunavoneader, zbudowana na początku XX wieku przez norweską firmę, działała z przerwami przez prawie 60 lat.
Do dziś zachował się jeden z trzech pierwotnych kominów z czerwonej cegły oraz ogromne betonowe platformy, na które statki wracały z ogromnymi bestiami.
Znajduje się tam również Obserwatorium Orła North Harris, do którego można dojechać rowerem z plaży. Można też dojść tam pieszo w mniej niż pół godziny.
Budynek to niewielka drewniana konstrukcja, która pozwala na cichą obserwację dzikiej przyrody przez duże, szklane okna, a także wypatrywanie majestatycznego orła przedniego.
Daily Express